Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka mnie pokonała i zupełnie nie wiem dlaczego. W teorii wszystko powinno zadziałać. A tu niestety skończyło się na DNFie.

Książka mnie pokonała i zupełnie nie wiem dlaczego. W teorii wszystko powinno zadziałać. A tu niestety skończyło się na DNFie.

Bawiłam się doskonale, choć wielokrotnie chciałam strzelić główną bohaterkę w łeb... Polecam :D

Bawiłam się doskonale, choć wielokrotnie chciałam strzelić główną bohaterkę w łeb... Polecam :D

Z pewną dozą ostrożności podchodzę do książek tak mocno promowanych w bookmediach. Na szczęście ta książka nie zalicza się do tych często przereklamowanych pozycji. Świetna, wciągająca fabuła, klimatyczna atmosfera. Z chęcią sięgnę po kolejny tom.

Z pewną dozą ostrożności podchodzę do książek tak mocno promowanych w bookmediach. Na szczęście ta książka nie zalicza się do tych często przereklamowanych pozycji. Świetna, wciągająca fabuła, klimatyczna atmosfera. Z chęcią sięgnę po kolejny tom.

Z wielką przyjemnością wróciłam do jednego z moich ulubionych światów. Smaczki popkulturowe na najwyższym poziomie.

Z wielką przyjemnością wróciłam do jednego z moich ulubionych światów. Smaczki popkulturowe na najwyższym poziomie.

Mam wrażenie, że tłumacz albo redaktor nie podołał. Często czytałam zdanie po 2, 3 razy, a w dalszym ciągu nie mały sensu, lub użyte zostały słowa, wydawać by się mogło, wyrwane z kontekstu.

Mam wrażenie, że tłumacz albo redaktor nie podołał. Często czytałam zdanie po 2, 3 razy, a w dalszym ciągu nie mały sensu, lub użyte zostały słowa, wydawać by się mogło, wyrwane z kontekstu.

Bardzo dobrze się czytało, ale uważam, że jest mocno przegadana i spokojnie można by ją skrócić o 100-200 stron.

Bardzo dobrze się czytało, ale uważam, że jest mocno przegadana i spokojnie można by ją skrócić o 100-200 stron.

Z przyjemnością wróciłam do niej po latach.

Z przyjemnością wróciłam do niej po latach.

DNF. Lubię panią Wójtowicz, ale niestety to jest jej najsłabsza książka. Miałam wrażenie, że bardzo mocno inspirowana "Nagle trup" Marty Kisiel.

DNF. Lubię panią Wójtowicz, ale niestety to jest jej najsłabsza książka. Miałam wrażenie, że bardzo mocno inspirowana "Nagle trup" Marty Kisiel.

Całkiem przyjemna pozycja, choć ilość zbiegów okoliczności jest trudna do uwierzenia, ale może taka uroda gatunku.

Całkiem przyjemna pozycja, choć ilość zbiegów okoliczności jest trudna do uwierzenia, ale może taka uroda gatunku.

Emocjonalny rollercoster. Przeczytałam ją na raz, nie mogłam się oderwać, musiałam wiedzieć, co będzie dalej. Sporo w internecie krytyki dotyczącej wyborów fabularnych autorki, ale szczerze mówiąc, mi to odpowiada - przynajmniej nie było oczywiście i pod schemat. Polecam!

Emocjonalny rollercoster. Przeczytałam ją na raz, nie mogłam się oderwać, musiałam wiedzieć, co będzie dalej. Sporo w internecie krytyki dotyczącej wyborów fabularnych autorki, ale szczerze mówiąc, mi to odpowiada - przynajmniej nie było oczywiście i pod schemat. Polecam!

Przepiękna okładka. I w zasadzie tyle.
Niestety nic w tej książce nie angażuje. Ani nie czułam potrzeby kibicowania bohaterom, ani nie ekscytowała mnie akcja. Jest to dla mnie kolejny dowód na to, że nie należy wierzyć w polecenia z booktuba.
Zdecydowanie lepiej bawiłam się na Tkając świt, które również ma motywy azjatyckie i turniej pałacowy.

Przepiękna okładka. I w zasadzie tyle.
Niestety nic w tej książce nie angażuje. Ani nie czułam potrzeby kibicowania bohaterom, ani nie ekscytowała mnie akcja. Jest to dla mnie kolejny dowód na to, że nie należy wierzyć w polecenia z booktuba.
Zdecydowanie lepiej bawiłam się na Tkając świt, które również ma motywy azjatyckie i turniej pałacowy.

Lepsza niż 1 część, ale w dalszym ciągu uważam, że za mało tu uniwersytetu, nauki, opisów zajęć, a zdecydowanie bardziej by mnie to ciekawiło.

Lepsza niż 1 część, ale w dalszym ciągu uważam, że za mało tu uniwersytetu, nauki, opisów zajęć, a zdecydowanie bardziej by mnie to ciekawiło.

Jedna z lepszych antologii. Bardzo dobrze się bawiłam :) Proszę o więcej!

Jedna z lepszych antologii. Bardzo dobrze się bawiłam :) Proszę o więcej!

Ocena wyłącznie za sentyment do świata. Sama treść kiepskie 5/10. Wieje nudą w obu tomach. Kilkaset stron flaków z olejem, żeby ostateczna akcja rozegrała się na 3 stronach. Seria spokojnie mogła skończyć się na 3 tomach. W dodatku Nesty po prostu nie da się polubić.

Ocena wyłącznie za sentyment do świata. Sama treść kiepskie 5/10. Wieje nudą w obu tomach. Kilkaset stron flaków z olejem, żeby ostateczna akcja rozegrała się na 3 stronach. Seria spokojnie mogła skończyć się na 3 tomach. W dodatku Nesty po prostu nie da się polubić.

Lekka, zabawna historia, którą przyjemnie się czyta. Okładka za to jest takim koszmarkiem, że gdybym nie kojarzyła wcześniej stylu autorki, nigdy bym po nią nie sięgnęła. Szkoda, że fajną historię ktoś tak oszpecił.

Lekka, zabawna historia, którą przyjemnie się czyta. Okładka za to jest takim koszmarkiem, że gdybym nie kojarzyła wcześniej stylu autorki, nigdy bym po nią nie sięgnęła. Szkoda, że fajną historię ktoś tak oszpecił.

Trochę się dłużyła, a Nesta przez większość czasu była po prostu irytująca, ale z sentymentu dla świata i bohaterów warto było przeczytać.

Trochę się dłużyła, a Nesta przez większość czasu była po prostu irytująca, ale z sentymentu dla świata i bohaterów warto było przeczytać.

Nie spodziewałam się tego, ale ta historia jest lepsza niż Krew i popiół.

Nie spodziewałam się tego, ale ta historia jest lepsza niż Krew i popiół.

Bardzo podziwiam wiedzę autorki.

Bardzo podziwiam wiedzę autorki.

Jak zawsze świetna.

Jak zawsze świetna.

Trzyma poziom poprzednich części. Super.

Trzyma poziom poprzednich części. Super.